Krzysztof Wielicki OUTLET
Krzysztof Wielicki OUTLET
Krzysztof Wielicki OUTLET
Krzysztof Wielicki OUTLET
Krzysztof Wielicki OUTLET
Krzysztof Wielicki OUTLET

Krzysztof Wielicki OUTLET
Piekło mnie nie chciało

  • Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski, autorzy bestsellerowej biografii Jerzego Kukuczki, opowiadają historię jednego z najsłynniejszych Lodowych Wojowników, Krzysztofa Wielickiego. Reporterska opowieść o pełnym pasji życiu legendy polskiego himalaizmu.
Czytaj wiecej
Format: 155 x 235 mm
Oprawa: miękka
Liczba stron: 360
Data premiery: 27.11.2019
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 2019
Numer wydania: 1
Język wydania: polski
ISBN: 9788326829666
18,00 zł
/ szt.
Cena regularna:
44,99 zł
Oszczędzasz 60% (26,99 zł).
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki15,30 zł
Łatwy zwrot towaru
Kupuj i sprawdź spokojnie w domu. W ciągu 14 dni możesz odstąpić od umowy bez podania przyczyny.
Pokaż szczegóły
14 dni na odstąpienie od umowy
Najważniejsza jest Twoja satysfakcja z zakupów. Zamówione u nas produkty możesz zwrócić w ciągu 14 dni bez podania przyczyny.
Bez stresu i obaw
Dbamy o Twoją wygodę, dlatego w naszym sklepie dokonasz zwrotu na korzystnych warunkach.
Prosty kreator zwrotów
Wszystkie zwroty w naszym sklepie obsługiwane są przez prosty kreator zwrotów, który daje możliwość odesłania do nas paczki zwrotnej.
  • Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski, autorzy bestsellerowej biografii Jerzego Kukuczki, opowiadają historię jednego z najsłynniejszych Lodowych Wojowników, Krzysztofa Wielickiego. Reporterska opowieść o pełnym pasji życiu legendy polskiego himalaizmu.
Czytaj więcej

Krzysztof Wielicki. Piekło mnie nie chciało OUTLET - Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski

UWAGA!

Towar z kategorii OUTLET. Książka może zawierać uszkodzenia takie jak:
- uszkodzoną, porysowaną, pogiętą okładkę,
- zagięcia, zżółknięcia stron itd.

Oferta produktów z Outletu jest ograniczona i ważna do wyczerpania zapasów. Towar z tej kategorii nie podlega wymianie na towar pełnowartościowy.

Mam szczęście, bo ciągle żyję - przyznaje Krzysztof Wielicki, jeden z najwybitniejszych wspinaczy w historii himalaizmu. Jego reporterska biografia to opowieść o determinacji w dążeniu do celu, sztuce cierpienia na ośmiotysięcznikach, śmierci, związanych z nią dylematach moralnych, miłości, a także cenie, jaką trzeba zapłacić za sukces. To historia jednego z ostatnich Lodowych Wojowników. Człowieka, który zdobył wszystko i znalazł powód, aby powiedzieć sobie dość. Ta biografia to także opowieść o tym, jak bardzo zmieniło się środowisko: od pełnych pasji wspinaczy amatorów, po skupionych na sobie profesjonalistach.

Autorami książki są Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski - duet, który na swym koncie ma bestsellerową biografię Jerzego Kukuczki. To właśnie od premiery ich książki polski rynek wydawniczy owładnęła moda na literaturę górską! Autorzy napisali wspólnie także biografię Mirosława Hermaszewskiego “Cena nieważkości. Kulisy lotu Polaka w kosmos”. Teraz znowu wrócili w góry. Na co dzień pracują w katowickim oddziale Gazety Wyborczej.

Ze wstępu:
- Miałem szczęście - mówi Krzysztof Wielicki, gdy odwiedzamy go w jego domu w Rzędkowicach na Jurze. - Lata 80. Złota era polskiego himalaizmu. To były dobre czasy.
Dziwnie brzmi ta deklaracja. Lata 80. z pewnością nie były dobre. Puste półki, kolejki w sklepach po wszystko, kultura „załatwiania”. Zniszczona gospodarka, strajki, nic nie warte pieniądze, zamknięte granice. Niepokój, co dalej. Szare ulice, bieda, brak perspektyw. Marzenia wielu, by z Polski spieprzać. Jak można zobaczyć dobro w beznadziei?

- Można - upiera się Wielicki. Zaraz powie co mu chodzi, opłucze usta czerwonym winem i wypowie to słowo: historia.
Każdy z nas od urodzenia pisze swoją. Zwykle opowieść nie jest porywająca, można ją streścić w kilku zdaniach: Kanapki, szkoła, praca, telewizor, wczasy, żona, dzieci, emerytura. Taka historia ma znaczenie tylko dla jej właściciela. Innych nie obchodzi, mają własne, całkiem podobne.

PRL nie dawał nadziei na ciekawe życie. Kazał wykonywać niepotrzebną pracę, wymagał posłuszeństwa, nie obiecywał nagrody. Ale niektórzy potrafili znaleźć w tym szansę. - Kto dzisiaj, w czasach korporacji, mógłby dostać kilka miesięcy urlopu, żeby spełniać swoje marzenia? Wtedy było to możliwe - mówi Wielicki. Nasza nieobecność w fabryce, biurze, na uczelni nie czyniła szkody. Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy.

Zawarliśmy z władzą rodzaj układu. Naszymi marzeniami będziemy zapisywać historię Polski. Chętnie na to przystali, cena nie była wysoka. Dali nam paszporty, wypuszczali w świat - to było aż nadto.

Odpłacaliśmy uczciwie. Chętnie godziliśmy się składać osobistą chwałę na ołtarzu wspólnego wysiłku. Liczyła się drużyna. Nikt nie mówił, że Wielicki i Cichy po raz pierwszy zdobyli Everest zimą. Wszyscy powtarzali, że zrobili to Polacy. Szczyt za szczytem, kolejne polskie sukcesy - to była nasza waluta.

Przez wiele lat z zazdrością patrzyliśmy na innych. Brytyjczycy, Włosi, Niemcy, Hiszpanie, Japończycy zapisywali się w historii. My nie - więc, gdy już mogliśmy, z zapałem zaczęliśmy zapełniać ostatnie już puste kartki pod tytułem: Złota era polskiego himalaizmu. Jestem częścią tej opowieści.

A dzisiaj? Robota w korporacji. Można wziąć miesiąc urlopu. Czy tyle wystarczy, żeby zapisać się w historii? Wielu próbuje, wciąż zawzięcie zapisuje swoją historię. Ale kto napisze taką, która naprawdę ma znaczenie? Ja miałem szczęście.

Zapytaj o produkt

Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

Twoje dane osobowe zawarte w adresie e-mail i/lub w zapytaniu będą przetwarzane przez Agorę S.A. z siedzibą w (02-587) Warszawie w celu udzielenia odpowiedzi. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, a także o przysługujących Ci prawach znajdziesz w Polityce Prywatności.

Pola oznaczone gwiazdką są wymagane
pixel