- Kupujesz od samego wydawcy
- Dostawa już od 9,99 zł
- Darmowa wysyłka od 140 zł
- Bezpieczne transakacje
- PayPo - kupujesz teraz, płacisz za 30 dni
- Tom 11. Reporterzy "Wyborczej" polecają. Po latach komunistycznego niedojadania mamy jedzenia w bród. Polski przemysł spożywczy jest obecnie potęgą, a Polacy na tle Europy tyją w zatrważającym tempie.
Taki mamy klimat. Przyroda, powietrze, śmieci i nasza przyszłość
Reporterzy "Wyborczej" polecają. Tom 11
„Sorry, ale taki mamy klimat” – w ten sposób wicepremier rządu PO-PSL Elżbieta Bieńkowska tłumaczyła w styczniu 2014 r. gigantyczne kolejowe opóźnienia spowodowane atakiem mrozu i zimy. No dobrze… taki, czyli właściwie jaki? Pierwsza i pozornie oczywista odpowiedź brzmi: ocieplający się. Wszak każdy widzi, że śnieżnych dni jest coraz mniej. Liczby to potwierdzają. Na tle wcześniejszych okresów miniona dekada była wyjątkowo ciepła. Najcieplejszymi regionami kraju są nieodmiennie Nizina Śląska i Wyżyna Sandomierska. Biegunem zimna wciąż pozostają Suwałki. Słońce świeci najczęściej w Jeleniej Górze, a najrzadziej – w Mławie.
Do tego brakuje nam wody. Jest coraz bardziej sucho, miejscami wręcz tragicznie. Najbardziej suchym miejscem w Polsce jest pogranicze województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego.
Kolejną plagą jest zanieczyszczenie powietrza. Na 50 najbardziej zaczadzonych miast w Europie 15 to polskie.
A zatem jaki mamy klimat? Gorący, suchy i duszny. Z przerwami na powodzie oraz nagłe mrozy, które powodują, że stają pociągi.