- Kupujesz od samego wydawcy
- Dostawa już od 9,99 zł
- Darmowa wysyłka od 199 zł
- Bezpieczne transakacje
- PayPo - kupujesz teraz, płacisz za 30 dni
- Tom 10. Reporterzy "Wyborczej" polecają. Po latach komunistycznego niedojadania mamy jedzenia w bród. Polski przemysł spożywczy jest obecnie potęgą, a Polacy na tle Europy tyją w zatrważającym tempie.
Jesteś tym, co jesz. Apetyt, dieta, nadwaga i przemysł spożywczy
Reporterzy "Wyborczej" polecają. Tom 10
Przeciętna dorosła kobieta powinna spożywać od około 1600 do 2400 kalorii w ciągu dnia. Dla dorosłego mężczyzny zapotrzebowanie waha się w przedziale od 2000 do 3000 dziennie. Tymczasem – jak wynika z danych GUS za rok 2020 – Polacy zjadają średnio 3,5 tys. kalorii na dobę, czyli o tysiąc za dużo. Po latach komunistycznego niedojadania mamy jedzenia w bród. Polski przemysł spożywczy jest obecnie potęgą. Dużo produkujemy i za dużo jemy. Co czwarty dorosły Polak cierpi na otyłość, a z nadwagą zmaga się co czwarty chłopiec i co trzecia dziewczynka. Polacy na tle Europy tyją w zatrważającym tempie. Zbyt wysoka masa ciała odpowiada w naszym kraju za 14,2 proc. zgonów.
W jednym z reportaży tego tomu przeczytamy o znanej wielu jednostce chorobowej jaką jest bulimia, a także o mniej znanym zaburzeniu – ortoreksji, czyli chorobliwym dbaniu o dietę, które przysłania całą resztę życia.