- Kupujesz od samego wydawcy
- Dostawa już od 9,99 zł
- Darmowa wysyłka od 199 zł
- Bezpieczne transakacje
- PayPo - kupujesz teraz, płacisz za 30 dni
- Tom 3. Reporterzy "Wyborczej" polecają. W tym reporterskim tomie opowiadają o najdroższych zwierzętach w historii. O psach i kotach domowych, także tych, które cierpią z braku opieki, a także o rozrodczości, a właściwie o seksie zwierząt
Zwierzęta duże i małe. Weterynarze, myśliwi, animalsi, hodowcy i inne ssaki
Reporterzy "Wyborczej" polecają. Tom 3
Najdroższymi zwierzętami dostępnymi dla prywatnych hodowców są konie wyścigowe. Jeden z najwybitniejszych i najdroższych koni do ujeżdżania – Totilas – kosztował 10 mln euro. Inny ogier – Green Monkey był wart 16 mln dol. Obydwa niestety już nie żyją. Tuż za wierzchowcami plasują się psy. Mastify tybetańskie kosztują od 100 do 500 tys. dol.
Bezimiennego tuńczyka sprzedano na japońskiej aukcji za 1,8 mln dol. Ważył 222 kg, zrobiono z niego… sushi. Jeszcze bardziej zadziwiający był inny rekord: hodowca chrząszczy zapłacił 89 tys. dol. za młodego owada z rodziny jelonkowatych. W tym wypadku gram zwierzęcia przekroczył cenę złotego kruszcu.
Inne teksty w tym reporterskim tomie opowiadają o psach i kotach domowych, także tych, które cierpią z braku opieki, a także o rozrodczości, a właściwie o seksie zwierząt. O tym przeczytacie w III tomie serii „REPORTERZY WYBORCZEJ POLECAJĄ".